Powolny i nudny od początku do końca. Oglądając miałem nadzieję, że się rozkręci, ale niestety - wlecze się jak flaki z olejem, niczym nie zaskakuje, nie wzbudza ciekawości.

Przestrzegam przed wątkami wychwalającymi ten film. Są pisane przez trolle na zlecenie dystrybutora filmu na terenie polski. Czytałem o tym...

Nic ciekawego ! Nuda !

Powoli rozkręcające się kino,które wraz z rozwojem wydarzeń staje się coraz ciekawsze i dynamiczne. Jak dla mnie oglądało się przyjemnie, aż dziwi taka niska ocena.
7/10 warto zobaczyć

do łatwych nie należy. Jak zaczyna zabijać, to od najniższych w drabince, aż do najwyższego znajdującego się na końcu łańcucha kryminalno-gangsterskiego. Nic nowego nie wnosi, do obejrzenia na raz.

Dobry film. Osobiście nie przepadam za filmami o tematyce mafii, jednakże ta produkcja była dla mnie miłym zaskoczeniem. Świetna gra aktorska Bena Barnes'a, młody i ambitny Brytyjczyk. Leighton także się spisała.
Gorąco polecam!

jest zaznaczony prawie na szarym końcu,normalnie kpina...

Treściwy, dobre aktorstwo, Barnes dobrze wypadł, nawet lepiej niż w Punisherze.
Wcale nie nudny i powolny, wciągający. Szkoda, że trudno dostępny. Rzutem na taśmę zassany, za miesiąc chyba nigdzie już nie będzie bez lektora.

Nie dla mnie. Film mało ciekawy, momentami bardzo nudny. Tylko "Hitman" Jones mnie rozbawił.

hmm bardzo słabe oceny widzę no ale jak teraz typy wychowani na Avengers, Iron Menach + te całe Transformers itp itp ... Więc co się dziwić , że nie rozumieją takiego filmu !

Miało być "ambitnie" --wyszło nudno , nijako i bezpłciowo . Trochę mnie zaskoczył Ben Barnes --- bo widziałem go w kilku filmach i wcale nie było żle ---- a w "Uzbrojonym" grał tak jakby pierwszy raz wyszedł przed kamery...

Uzbrojony

Scenariusz cieniutki. Da się oglądać. Tylko po co? Schematyczne postacie, przewidywalny rozwój akcji no i naturalnie posmak melodramatu żeby ocieplić... Właśnie, co ocieplić? Podobnych pytań bez odpowiedzi można postawić jeszcze wiele ale po co? Film można obejrzeć. Można też zastanowić się czy warto. Ja już znam...

Film nie tyle nudny co właściwie nie wiadomo o czym - frajer wstępuje do mafii gdzie kompletnie nie pasuje lepiej już by zrobił żyjąc jako utrzymanek starszych amerykanek. Aktorstwo cienkie, szczególnie aktor grający głównego bohatera słabiutko wypadł. Reasumując - film przypomina grę w bierki rozgotowanym makaronem....

Nie przepadam za kryminałami , ale ten naprawdę miło mnie zaskoczył. Choć było trochę dziwnych , niedorzecznych scen jak na opowieść o mafii to i tak oglądało się go jednym tchem. Polecam.

Nudny jak niedziele w listopadzie. Lubię nudne filmy, ale jak mają klimat. Tutaj nie ma klimatu.
Jeszcze nie można oceniać, ale dam pewnie "piątkę".

https://www.yahoo.com/movies/a-gangster-tale-from-the-streets-of-boston-in-by-10 0089661057.html

Dobry film. Nieźle zagrany. Dobry scenariusz. A że nie Rambo to wielu wymięka. Dla mnie ok

gdy popada w długi, których spłacić nie zamierza musi chronić dziewczynę - córkę mafiosa oraz honoru swojej rodziny. Czy mu się to uda? Polecam!

Nie ma co się silić na oryginalność i wydziwiać jak niektórzy powyżej-przyzwoity poziom ,doskonały Harvey Keitel! Mocna siódemka!!

Wiadomo o filmie coś więcej?